Drużyna eSKa Dziki Skarżysko-Kamienna zremisowała 2:2 w sportowym hicie przedostatniej kolejki rundy jesiennej B-klasy. Drużyna grała z wiceliderem grupy, czyli Politechniką Świętokrzyską Kielce. W meczu padły dwa rzuty karne, po jednym dla każdej z drużyn, nie obyło się też bez kontrowersji. Drużyny twardo rywalizowały. Dla Dzików bramki strzelili Piórkowski i Brzozowski.
W tej rundzie był to ostatni mecz Dzików u siebie. Na stadionie dawnego Ruchu, nazywanym pieszczotliwie przez piłkarzy Dzik Areną, kibice dopisali, trybuny były pełne.
Za tydzień w niedzielę Dziki zmierzą się z KS Kamienna Wola — ostatnią drużyną w tabeli. Tym samym najprawdopodobniej zakończą rundę jesienną w fotelu lidera.