Drużyna skarżyskich Dzików przegrała w pierwszym meczu sezonu 2023/2024 świętokrzyskiej A-klasy. Mimo że mecz był wyrównany, to większą skutecznością pod bramką wykazali się piłkarze KS Radiators Stąporków, którzy wygrali 1:3. Nie pomógł doping i pełne trybuny na Dzik Arenie.
Emocje kipiały przez cały mecz. Tak jak pisaliśmy w zapowiedzi, kariery trenerów obu drużyn oraz prezesa Dzików, krzyżowały się w przeszłości. Zawodnicy obu drużyn nie odstawiali nogi i dochodziło do ostrych spięć. Sędzia podyktował kilka żółtych kartek za ostre faule, w tym jedną trenerowi drużyny ze Stąporkowa Sławomirowi Jedynakowi, który nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego i agresywnie kopnął w butelkę z wodą przy ławce trenerskiej.
Mecz mógł spokojnie zakończyć się wynikiem remisowym. Obydwie drużyny po razie obiły słupek. Jednak to drużyna Dzików miała o wiele lepsze sytuacje. Piłkarze czarno-zielonych nie wykorzystali stuprocentowych sytuacji sam na sam z bramkarzem przeciwników.
Pierwszą bramkę zobaczyliśmy dopiero w 44 minucie. Strzelili ją piłkarze Radiators. Niemal natychmiastowo odpowiedziały Dziki. Po rajdzie lewym skrzydłem wpadł w pole karne Mikołaj Piórkowski, który ściął do środka i pokonał bramkarza rywali.
Później bramki strzelali już tylko piłkarze gości. W 50 minucie na 1:2, a niedługo później Radiators wywalczyli rzut karny, którym ustalili wynik spotkania. Obrońcy Dzików przegrywali ważne pojedynki bark w bark z napastnikami Radiators, którzy popisywali się świetnymi warunkami fizycznymi i siłą.
Przez cały mecz na trybunach fenomenalny doping prowadzili w spontaniczny sposób najmłodsi kibice Dzików. Kilkunastoletni chłopcy dopingowali swoich piłkarzy. Z całych sił wykrzykiwali wymyślone na poczekaniu przyśpiewki i hasła. Jednak i tutaj pojawiła się łyżka dziegciu w beczce miodu.
Zawiedli bowiem rodzice, którzy nie zareagowali, gdy ich pociechy, pod wpływem boiskowych emocji, bez większego powodu, dwukrotnie zaczęły skandować obraźliwe hasła wobec sędziego meczu. Zareagował dopiero jeden z piłkarzy Dzików, który pouczył chłopców, aby odnosili się do każdego z szacunkiem.
Na koniec drużyna, pomimo porażki, podziękowała kibicom za doping.