W środę rano, jak grom z jasnego nieba, spadła zupełnie niespodziewana informacja o zerwaniu koalicji Agrounii, na czele z charyzmatycznym Michałem Kołodziejczakiem, oraz Ruchu Marka Materka — prezydenta Starachowic. Ich celem miał być wspólny start w wyborach parlamentarnych. Mimo bardzo niskich notowań, w okolicach jednego punktu procentowego, Panowie bardzo optymistycznie patrzyli na swoje szanse.
Ich wytrzymałość zweryfikowali byli partyjni koledzy prezydenta Marka Materka. Konkretnie politycy Platformy Obywatelskiej, którzy zaproponowali Kołodziejczakowi start do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. Znany z agresywnych protestów rolniczych lider AGROunii pojawił się nawet na scenie podczas Rady Krajowej PO, gdzie prezentację kandydatów do Sejmu prowadził osobiście Donald Tusk.
💬Zrobimy wszystko, by odbić wieś PiSowi!
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) August 16, 2023
🎥@EKOlodziejczak_ na #RadaKrajowaPO#PolskaWNaszychSercach pic.twitter.com/ZMfrfOBiB2
Tym samym Kołodziejczak porzucił Materka, który wielokrotnie powtarzał, że zamierza zakończyć “duopol PO i PiS” w Polsce. Tak samo jak Kołodziejczak, który na stronie facebookowej swojej partii pytał Polaków, czy chcą “wypieprzyć z Sejmu starych, leniwych, tych samych od lat polityków”. Ich współpraca trwała niewiele ponad 6 tygodni.
Reakcja Marka Materka po tych wydarzeniach świadczy o tym, że prezydent Starachowic prawdopodobnie nie wiedział o zamiarach swojego dotychczasowego partnera politycznego. Wystosował oświadczenie i wygłosił przemówienie na Facebooku, w którym starał się zachować dobrą minę do złej gry.
Jednakże to nie koniec problemów prezydenta Starachowic. Poza utratą politycznego kompana prawdopodobnie naraził się również na uszczerbek finansowy. Okazało się bowiem, że na trzy dni przed ogłoszeniem swojej współpracy z AGROunią, dokładnie 26 czerwca, wpłacił na konta partii Kołodziejczaka 50 tysięcy złotych. Informacje o tej wpłacie można znaleźć na stronie partii – www.tojestkonkret.pl. Poza tym na witrynie nadal można oglądać wielkie wspólne zdjęcie Kołodziejczaka i Materka.
