Koncerty w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu. Porównywanie do Happysadu i unikalny styl. To Michałek, przyjaciele, którzy stworzyli zespół i powoli zaczynają podbijać Polskę. A już w przyszłorocznych dniach miasta usłyszymy ich na skarżyskiej scenie.
Zespół Michałek tworzą studenci z województwa świętokrzyskiego (Skarżysko-Kamienna, Suchedniów, Kielce), których połączyła miłość do muzyki. Już od trzech lat koncertują w Polsce, a w województwie świętokrzyskim są już całkiem dobrze rozpoznawalni. Wielu odbiorców doszukuje się w ich muzyce podobieństw do słynnego Happysadu. Czy rodzi nam się zespół na miarę gwiazd ?
Od zera do Sołtysa
Początek zespołu to 2019 rok. Od tamtej pory wydali epkę „Świata Zło” oraz zagrali na wielu imprezach w całej Polsce. Na jesieni tego roku wydali dwa nowe single „Sołtys” i „Lufy”, które stały się nieodłącznym elementem ich każdego koncertu. Do największych osiągnięć Michałka można zaliczyć granie u boku Gutka, Farben Lehre i Seksbomby na Punky Reagge Live w skarżyskim Semaforze oraz na Dniach Miasta w Kielcach w ubiegłym roku. Grali już m.in w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Kielcach, Lublinie czy Zamościu. Ich częstym punktem koncertów są właśnie Kielce i klub Chicago przy ul. Słowackiego. Zostali także ogłoszeni jako czwarty zespół, który zagra na przyszłorocznych obchodach 100-lecia Skarżyska-Kamiennej. Wystąpią tam obok takich gwiazd jak Happysad, Nocny Kochanek i Lorein.
Chcą być, jak najlepsi
Ich muzyka często jest porównywana do Happysadu. Mimo to ich styl to mieszanka polskiego rocku i punku. Albert Wiatr, gitarzysta zespołu Michałek tak określił ich muzykę:
Według mnie nasz gatunek nie jest trudny do określenia. Gramy polski rock i może czasami punk. W takich klimatach chcielibyśmy grać w najbliższym czasie. Sprawia nam to wiele frajdy i myślę, że publice też.
Albert Wiatr podczas koncertu w Chicago 10.12.22
Często ludzie porównują naszą muzykę do wczesnego Happysadu. Czasami mówią to pozytywnie, jako zwykłą uwagę, ale nieraz jest to w czystym negatywnym znaczeniu. Po prostu jesteśmy nazywani kopią. Do tego dochodzi fakt, że jesteśmy z tych samych okolic, a ja w ogóle jestem ze Skarżyska tak jak oryginalny skład, więc te porównania są czasami nawet naturalne. Kiedyś mi to trochę przeszkadzało, szczególnie że jestem ich wielkim fanem i było to dla mnie trochę niekomfortowe. W końcu doszedłem do wniosku, że takie porównania są dla mnie mega pozytywne, jednak oni osiągnęli wielki sukces. Więc jeśli mam być jak oni, zrobić fajną karierę i zostać muzykiem na pełny etat, to chyba nawet chce być jak oni.
Albert Wiatr podczas koncertu w Chicago 10.12.22
Nauka w parze z muzyką
Mimo że większość z nich to studenci, to potrafią naukę połączyć z pasją. Albert Wiatr (Lolson) jest studentem III roku mechaniki i budowy maszyn na Politechnice Świętokrzyskiej, Michał Łutczyk to student ratownictwa medycznego I roku na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Mateusz Radek studiuje prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Jakub Zięba (Muniek) pracuje w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach. Mają swój kanał na YouTube, Spotify’u, Instagramie i Facebooku. A już 14 stycznia Michałek wystąpi w skarżyskim Semaforze.
Skład Michałka:
Kuba Zięba – wokalista
Albert Wiatr – gitara
Mateusz Radek – bas
Michał Łutczyk – perkusista