18.8 C
Skarżysko-Kamienna
sobota, 27 lipca, 2024

507-145-748

Strona głównaInformacjeSamorząd i politykaAfera w skarżyskim Urzędzie Miasta! Chciwi urzędnicy sami sobie przyznawali mieszkania

Afera w skarżyskim Urzędzie Miasta! Chciwi urzędnicy sami sobie przyznawali mieszkania

Opublikowane:

Najczęściej Komentowane

Osiedle-twierdza. Co skrywa Milica?

Obecne Skarżysko-Kamienna powstało z połączenia kilku okolicznych wsi. Jedną...

Kronika Policyjna

Afera mieszkaniowa w skarżyskim magistracie zszokowały opinię publiczną w Skarżysku. W ciągu dwóch lat do skarżyskich urzędników lub ich rodzin, z zasobów komunalnych Skarżyska-Kamiennej, trafiło 11 mieszkań. Miały być sprzedawane za kwoty od 4,5 tys. zł do 6,5 tys. zł.

Interwencja posłanki i radnego

Afera mieszkaniowa wyszła na jaw w czerwcu. W sprawie interweniowała posłanka PiS — wiceminister sportu Anna Krupka i skarżyski radny PiS Mariusz Bodo. W lipcu politycy weszli do Urzędu Miasta i przeglądali dokumenty dotyczące gospodarki lokalowej. Wczoraj przedstawili swoje ustalenia. Natrafili na 11 przypadków mieszkań, które trafiły w prywatne ręce urzędników. Kolejne trzy czekały na przekazanie.

Jedni mogą więcej, drudzy mniej

Urzędnicy mieli wybierać dla siebie mieszkania w centrum miasta, podczas gdy zwykli mieszkańcy byli zazwyczaj kierowani do bardziej oddalonych dzielnic Skarżyska. Zwykle na mieszkanie komunalne czeka się od 3 do ponad 5 lat. Dlatego urzędnikom przyznawano lokale w ekspresowym tempie. W przypadku pracowników urzędu było to maksymalnie 1,5 roku. Urzędnikom darowano również niektóre formalności. Nie zastosowano wobec nich kryterium dochodowego oraz nie sprawdzano w ich wnioskach ilości osób na metr kwadratowy.

Łapczywość urzędników

Mieszkania komunalne były łakomym kąskiem, ponieważ lokalne przepisy stanowią, że już po 6 miesiącach można je wykupić na własność. Tak się stało z pięcioma mieszkaniami, które trafiły do urzędników i ich rodzin za opłatą jedynie 5% wartości. W dzisiejszych czasach zakup mieszkania za 4,5 tys. zł do 6,5 tys. zł jest czymś zupełnie niemożliwym. Właśnie za takie kwoty mieszkania komunalne trafiały w prywatne ręce pracowników urzędu. W kilku przypadkach górę wzięła ogromna łapczywość. Osoby decyzyjne ze skarżyskiego magistratu nie zważały na przepisy i udzielały zgodę swoim kolegom z pracy na wykup lokalu jednie po upływie 3 miesięcy, łamiąc tym samym zapisy uchwały rady miasta.

Kierownik z konfliktem interesów
Podczas interwencji polityków PiS-u wykryto również inne nieprawidłowości. Kierownik odpowiedzialny za przyznawanie mieszkań mógł łamać przepisy ustawy o pracownikach samorządowych. Poza pracą miał zarządzać nieruchomościami, w przeszłości również tymi, w których znajdowały się lokale komunalne, co byłoby konfliktem interesów pomiędzy działalnością prywatną a zadaniami służbowymi.

Radny Mariusz Bodo podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiedział, że będzie się domagał ukarania winnych oraz zmian w przepisach o gospodarce lokalowej, aby uniemożliwić dalsze nadużycia.

Tablica przedstawiona przez polityków podczas konferencji prasowej ws. afery mieszkaniowej w dniu 19.09.2022 r.
Tablica przedstawiona przez polityków podczas konferencji prasowej ws. afery mieszkaniowej w dniu 19.09.2022 r.

Udostępnij lub Wyślij Znajomym

Mateusz Kuna
Mateusz Kuna
Redaktor naczelny wSkarzysku.pl | e-mail: mateusz.kuna@wskarzysku.pl

Obserwuj Nas w Social Mediach

Najnowsze na wSkarzysku.pl

1 KOMENTARZ

  1. Jest nie prawdą to, że lokale mieszkalne najemcy kupowali po upływie 3 miesięcy, łamiąc tym samym zapisy uchwały rady miasta. To bzdura, jeżeli się pisze takie rzeczy to wypadałoby najpierw poznać fakty.
    Mieszkanka Skarżyska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najważniejsze Informacje

O Nas

Wydawcą portalu wSkarzysku.pl jest Stowarzyszenie Lorem Ipsum

© 2023 wSkarzysku.pl | Stowarzyszenie Lorem Ipsum.

Redakcja

ul. Powstańców Warszawy 7

26-110 Skarżysko-Kamienna

TEL. +48 507-145-748

e-mail: biuro@wskarzysku.pl